9 paź 2017

9 paź 2017

Problemy żeglugi kontenerowej – wojna cenowa trwa, nadpodaż tonażu nadal aktualne

Przez:

Sekcja: Aktualności

Potwierdzają się obawy odnośnie wojny cenowej między armatorami kontenerowców. Widać to po bardzo niskich stawkach frachtu (Shanghai Containerised Freight Index – SCFI) , których wartość na szlaku Azja-Północna Europa spadła do poziomu 714 pkt. Wg. raportu Alphaliner. po upadku Hanjin najwięksi armatorzy zawarli nieoficjalny rozejm, który zakładał nieobniżanie stawek, ale rok po tym fakcie widać, że ten chwilowy pokój się chwieje. Niższe stawki zanotowano na 11 spośród 15 notowanych przez SCFI trasach, w przypadku dwóch pozostały one bez zmian, a w pozostałych przypadkach wzrosły. Tegoroczny poziom frachtu drobnicy jest o ok. 11% wyższy, niż rok temu i o ok. 5% w porównaniu do początku 2015 r., choć zarazem mniejszy o ok. 13 pkt. proc. w porównaniu z początkiem 2014 r.  Dla armatorów kontenerowców nadal problemem pozostaje nadpodaż tonażu zwłaszcza w segmencie  mniejszych kontenerowców. Wg. wyliczeń ekspertów do końca roku z rynku musi zniknąć przynajmniej 40 kontenerowców klasy panamax, (4-5,1 tys. TEU) jeżeli przewoźnicy chcą powrotu stawek do poziomu gwarantującego zwrot kosztów. Złomowanie tych jednostek trwa już od jakiegoś czasu, tylko w ostatnich 6 miesiącach armatorzy pozbyli się ponad 60 jednostek, ale wg. Alphaliner na złom musi pójść aż 20% floty tych kontenerowców.  Wraz z niższym  wiekiem złomowanych jednostek, wzrasta też średnia wielkość złomowanego kontenerowca – od stycznia 2014 do września 2016 roku średnia wielkość złomowanego statku cały czas rośnie (32% w 2015 r. i 13% w 2016 r.).    (źr. www.gospodarkamorska.pl – DA).

Wykonanie: Nautil.pl & CreNet