Maersk – dalsze cięcie kosztów
W ramach działań mających na celu obniżkę kosztów ogłoszonych po wyniku Maerska za pierwszy kwartał br. zakończonego stratą w wysokości USD 239 mln, część kontenerowa grupy podjęła decyzję o cięciu sieci usług dowozowych. Dyrektor operacyjny Maersk Line Soren Toft zapowiedział redukcję liczby połączeń feederowych w ciągu najbliższych dwóch kwartałów. Dotknęło to w pierwszej kolejności połączeń z portami zachodniego wybrzeża Wielkiej Brytanii i serwisem Morza Irlandzkiego. Dotychczas transhipmenty z przeznaczeniem do/z Irlandii via porty Antwerpia, Rotterdam, Felixtowe i Le Havre były obsługiwane przez szereg operatorów feederowych, w tym X_Press, Samskip, Eucon, BG Freight i własny tonaż czarterowy, a także spółkę zależną Seago. Żaden z nich nie chciał stracić kontraktu z Maerskiem, co oznacza, że wciągnięci oni zostali w rodzaj procesu „licytacji”, przy czym wg. jednego ze źródeł informacyjnych Maersk w żaden sposób nie chciał akceptować w ofertach dodatku bunkrowego. W ubiegłym tygodniu Maersk potwierdził, że kontenery z przeznaczeniem do portów zachodniego wybrzeża Wielkiej Brytanii i Morza Irlandzkiego, w tym także armatorów Hamburg Sued i Safmarine będą dostarczane wyłącznie przez BG Freight z siedzibą w Rotterdamie. Istnieje domniemanie, że umowa z BG opiewa na znacznie niższe stawki niż dotychczas. Przewiduje się także, że wobec umowy o charakterze wyłączności i zapewnieniu przez BG Maerskowi dedykowanego serwisu odbije się to negatywnie na własnych lokalnych dostawach BG realizowanych w systemie door-to-door. (źr. www.theloadstar.co.uk – DA)