18 kwi 2024

18 kwi 2024

Dyrektywa w sprawie należytej staranności – nowe obowiązki dla przedsiebiorców

Przez:

Sekcja: Aktualności

Firmy objęte unijną dyrektywą w sprawie należytej staranności będą musiały identyfikować i – w miarę możliwości – również zapobiegać przypadkom naruszenia praw człowieka oraz szkodzenia środowisku. Już teraz warto więc przygotować się do aktualizacji wewnętrznych polityk przedsiębiorstw. Chodzi o dyrektywę w sprawie należytej staranności (ang. Corporate Sustainability Due Diligence Directive, w skrócie: CSDDD), która jeszcze w kwietniu ma zostać przyjęta przez Parlament Europejski. nowej wersji projektu dyrektywy znalazły się za to konkretne wytyczne, którymi powinna kierować się firma. Sednem rozwiązań generalnie jest zobowiązanie przedsiębiorców do dołożenia starań, by w jak największym stopniu redukować negatywny wpływ swojej działalności na środowisko i społeczeństwo. Bezpośrednim celem CSDDD jest bowiem ustanowienie obowiązków identyfikowania, zapobiegania – lub przynajmniej łagodzenia – i ostatecznie położenia kresu niekorzystnemu wpływowi na prawa człowieka (takie jak praca przymusowa oraz nieodpowiednie warunki bezpieczeństwa i higieny pracy) oraz środowisko (np. emisje gazów cieplarnianych, zmniejszenie różnorodności biologicznej, obieg zamknięty).  Nawet jeśli dyrektywa nie ma bezpośredniego wpływu na daną firmę, partnerzy w jej łańcuchu dostaw mogą podlegać jej zasadom – zatem w ramach CSDDD taka firma będzie musiała przestrzegać zasad i wdrażać systemy należytej staranności.
W motywach dyrektywy zaznaczono, że przedsiębiorstwa objęte regulacją będą musiały podjąć „odpowiednie środki”, aby zidentyfikować, zapobiegać, minimalizować i zaradzić naruszeniom. „Odpowiednie środki” to z kolei takie, które faktycznie mają pomóc osiągnąć zakładane cele, a nie są jedynie hasłami marketingowymi. Motywy dyrektywy wskazują przykładowo, że firmy będą musiały opierać się na informacjach „ilościowych i jakościowych”, pozyskiwanych np. z publicznych raportów lub własnych źródeł.  Z kolei spółka objęta dyrektywą nie zostanie objęta sankcjami, jeżeli nie będzie ponosić odpowiedzialności, jeżeli szkoda została spowodowana wyłącznie przez jej partnerów biznesowych w jej łańcuchu działalności. Przedsiębiorstwo objęte zakresem dyrektywy samo ustali odpowiednie ramy czasowe w swoim planie działań zapobiegawczych lub naprawczych, a ewentualne rozwiązanie umowy będzie oceniać pod kątem tego, czy skutkowałoby to wyraźnie poważniejszymi niekorzystnymi skutkami dla przedsiębiorstwa. Takie spółki będą zatem zobowiązane do wdrożenia systemu zarządzania ryzykiem, aby faktycznie być w stanie zidentyfikować i ocenić rzeczywiste (lub potencjalne) niekorzystne skutki zgodnie z art. 6 CSDDD oraz, w razie potrzeby, nadać priorytet potencjalnym i rzeczywistym negatywnym skutkom. Dyrektywa zakłada, że po implementacji w państwach członkowskich każde państwo zadecyduje, czy nadzorowaniem przestrzegania przepisów będzie zajmował się jeden organ nadzorczy, czy będzie konieczne wyznaczenie kilku. Otwarte pozostaje na razie pytanie, który polski organ miałby się tym zająć, i czy ewentualnie będzie potrzebne stworzenie nowego urzędu. ( Źródło: Prawo.pl dla LEX dn. 18.04.2024 r./HW)

 

Wykonanie: Nautil.pl & CreNet