15 lut 2023

15 lut 2023

Musimy wykorzystać uprzywilejowane logistycznie położenie

Przez:

Sekcja: Aktualności

Realizacja przejętej od PKP Cargo przez PKP PLK inwestycji Cargotor, rozbudowy Centrum Logistycznego Małaszewicze, będzie musiała korzystać ze środków budżetu państwa, Unia Europejska odwołała finansowanie infrastruktury punktowej, a więc inwestor nie otrzyma wsparcia finansowego inwestycji. Decyzja o odkupieniu przez PKP PLK od PKP Cargo spółki Cargotor jest jedynym rozsądnym wyjściem z tej sytuacji, poza możliwością szukania inwestora zagranicznego, np. z Chin, co jednak rodziło by różne konsekwencje niekoniecznie korzystne dla Polsk. Przejęta przez PKP PLK inwestycja będzie musiała korzystać ze środków budżetu państwa, ale warta jest tych pieniędzy tych pieniędzy. Szczególnie, że dzięki przychodom z ceł i podatków tam pobieranych zwróci się prawdopodobnie w rok – mówi  przewodniczący rady Polskiej Izby Spedycji i Logistyki, prezes spółki Terramar.

Sytuacja zmieniła się po napaści Rosji na Ukrainę .Wielu załadowców, którzy z obowiązku lub z zasady ubezpieczają zawsze ładunki, wycofało się z nadawania przesyłek drogą kolejową. I to wyraźnie zmniejszyło liczbę uruchamianych pociągów z Chin do Europy. Tendencję spadkową przewozów pogłębiły  inne czynniki.: z powodu wzrostu cen paliw pojawiła się inflacja w krajach zachodnich, zaczął maleć popyt konsumpcyjny. Ponadto przykład uzależnienia Europy od rosyjskiego gazu i ropy naftowej uzmysłowił, że Europa jest nadmiernie uzależniona od dostaw wielu produktów z Chin i są konieczne alternatywne źródła dostaw. Transport koleją ładunków skonteneryzowanych z Chin do Europy częściowo odbudował się w drugiej połowie roku. Według Organizacji Współpracy Kolei (OSŻD), która reguluje międzynarodową komunikację kolejową między krajami Europy i Azji, liczba pociągów i kontenerów spadła w całym 2022 r. o 30 – 40 proc. w porównaniach rdr. Przewodniczący PISiL wskazuje na jeszcze inne doświadczenie płynące z ubiegłorocznych wydarzeń i tendencji w transporcie kolejowym z Chin. W okresie szczytu popytu nadawcy z Chin uruchamiali niektóre pociągi trasami wiodącymi do Europy przez Azję Środkową, w tym m.in. przez Morze Kaspijskie. Choć próby te powiodły się, wnioski dla nadawców są niekorzystne. Brakowało promów kolejowych, obnażone zostały niedostatki i niska jakość infrastruktury wielu tamtejszych odcinków linii kolejowych. Logistyka okazała się złożonym procesem i kosztownym, ze względu na kilkukrotne przeładunki. Ponadto ładunki trafiały do portów w rejonie Morza Czarnego, objętego konfliktem zbrojnym. Więcej na: https://intermodalnews.pl/2023/02/14/m-tarczynski-musimy-wykorzystac-uprzywilejowane-logistycznie-polozenie/  ( Źródło: www.inermodalnews.pl/CC)

Wykonanie: Nautil.pl & CreNet