Zaostrzenie protestu przewoźników
Polsko-ukraińskie rozmowy 13 listopada 2023 r. nie przyniosły zakończenia protestu polskich przewoźników. Licząca ok. 20 osób ukraińska delegacja z wiceministrem rozwoju wspólnot, terytoriów i infrastruktury Ukrainy Serhijem Derkaczem odrzuciła polskie postulaty przywrócenia zezwoleń na przewozy komercyjne i zakończenia szykan polskich przewoźników, a winą za całą sytuację obarczyła polską stronę, w szczególności za kolejki. Strona Polska zaproponowała, aby puste tiry wracały bez kolejki przez jedno z wyznaczonych przejść, ale Ukraińcy odrzucili ten pomysł.
Na rozmowy 13 listopada nie przyjechał nikt z polskiego Ministerstwa Infrastruktury, tłumacząc nieobecność zaprzysiężeniem posłów nowego Sejmu. Przewoźnicy są zniecierpliwieni impasem i od poniedziałku 20 listopada 2023 r. zapowiadają blokadę terminalu w Medyce, która może potrwać do 3 stycznia 2024 r. Polscy przewoźnicy blokują dojazdy do terminali w dorohusku, Hrebenne i Korczowej. Co godzina przepuszczane są 4 tiry z plandekami, na bieżąco jadą cysterny i samochody z ładunkami niebezpiecznymi (ADR). Blokada nie dotyczy samochodów osobowych i autobusów.
Źródło: Rzeczpospolita e – wydanie z dn. 14.11.2023 r./HW