Wysokie stawki i długi czas dostaw morskich
Polska pozostała głównym puntem dostaw z wynikiem 82 tys. TEU, co oznacza prawie 103-procentowy wzrost. Rosnący ruch sprawił, że czas przejazdu wydłużył się o 1,19 dnia do 8,5 doby. Problemy te wynikały ze spiętrzenia ładunków, związanego z długim weekendem majowym, zarówno w Polsce, jak i w Chinach. W rezultacie pojawiły się korki na granicy w Alashankou, gdzie kontenery są przeładowywane z pociągów chińskich na pociągi szerokotorowe. Usługi kolejowe podrożały w ślad za rosnącymi stawkami morskimi. Obecnie stawki kolejowe oscylują w okolicach 8500 do 9500 dol. za kontener 40-stopowy. Cały łańcuch dostaw z Chin do Europy, z dostawą na miejsce odbioru w Polsce, zamyka się w stawce od 10 000 do 10 500 dol. Wzrost cen, który ma miejsce w ostatnich tygodniach, jest również wynikiem pogorszonej dostępności kontenerów w Chinach. O ile wcześniej ceny za wynajem kontenera oscylowały w okolicach 2000 dol., obecnie wynoszą około 2800 do 3000 dol., co również wpływa na koszty frachtu kolejowego. (Źródło: Rzeczpospolita e – wydanie z dn. 03.06.2024 r./HW)