Rosną  zatory w chińskich portach

W pierwszych dwóch miesiącach 2020 r. eksport z Chin zmalał o 17,2 proc. Gdy ruszyła tam produkcja na początku marca, eksport został zduszony przez gwałtownie malejący popyt w Europie i Ameryce. Zakazy administracyjne spowodowały spadek zamówień w handlu.Rosną zatory w chińskich portach, bo po takie towary, jak odzież, sprzęt AGD, meble czy wyroby elektroniczne nie zgłaszają się odbiorcy.

Chińskie Stowarzyszenie Portowe spodziewa się, że wolumen przeładunków towarów w kontenerach w drugim kwartale zmaleje od 5 do 10 proc. w stosunku rocznym (ale eksport może skurczyć się nawet o 30 proc.), w podobnym tempie – import materiałów przemysłowych, takich jak węgiel i rudy, bo krajowa produkcja nadal nie odzyska ani swojej wcześniej mocy przerobowej, ani nie będzie ku temu potrzeby.
Wskaźniki wykorzystania kontenerowców wypływających w minionym tygodniu z Szanghaju do Ameryki Północnej i Europy wynosiły średnio 85, o 10 pp mniej w notowaniach tygodniowych, wynika z danych Shanghai Shipping Exchange.
W konsekwencji armatorzy odwołują stałe połączenia. Np. sojusz 2M (Maersk i MSC) wstrzymało między 15-tym a 18-tym tygodniem (od 6 do 27 kwietnia) łącznie 12 rejsów na liniach z Azji do Europy i 20 do Ameryki Północnej. Więcej informacji na ten temat na

stronie:https://www.wnp.pl/logistyka/w-chinskich-portach-rosna-gory-kontenerow-z-nieodebranymi-towarami,385161.html (Źr.www.wnp.pl-K.O.)