8 sty 2021

8 sty 2021

Kontrole SENT

Przez:

Sekcja: Aktualności

SENT czyli  system rejestracji i monitorowania przewozu towarów wrażliwych, takich jak np. paliwa, oleje smarowe, rozcieńczalniki, alkohole, rozpuszczalniki, susz tytoniowy. Zgłoszeń do tego systemu dokonują: przewoźnicy, podmioty wysyłające oraz podmioty odbierające.

Z danych przekazanych przez Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytania Dziennika Gazeta Prawna wynika, że w 2020 r. (od 1 stycznia do 30 listopada) wszyscy oni dokonali o ponad 200 tys. więcej zgłoszeń przewozów towarów wrażliwych niż w 2019 r. Z roku na rok więc zgłoszeń przybywa.

Na wymierzanie kar niewspółmiernych do przewinienia, bo za błędy formalne w zgłoszeniach SENT, zwrócił uwagę m.in. rzecznik MSP

Pandemia koronawirusa spowodowała jednak zmniejszenie liczby kontroli na drogach i kolei. W 2020 r. było ich mniej aż o 67 tys. w stosunku do roku poprzedniego (w 2020 r. – prawie 450 tys., a w 2019 r. – prawie 517 tys.). W efekcie spadła też liczba wykrytych nieprawidłowości.

Najczęściej błędy popełniali:

przewoźnicy – ok. 67 proc. postępowań związanych z nieprawidłowościami,

podmioty odbierające towary – ok. 22 proc.,

podmioty wysyłające – ok. 11 proc.

Decyzje o nałożeniu kar podejmują naczelnicy urzędów celno-skarbowych. W ubiegłym roku trafiły do nich 2194 takie sprawy (dane na koniec września 2020 r.). Przekazali je funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej.

Kary nie są wymierzane z automatu – podkreśla Ministerstwo Finansów. W 94 sprawach odstąpiono od wszczęcia postępowania bądź od wymierzenia kary. Nałożono ich więc 2100 (dane też do końca września).

Rzecznik MŚP: Kary za błędy zw. z SENT nakładane także na uczciwych przedsiębiorców

Liczba protokołów (z kontroli drogowej) przekazywanych do naczelników urzędów celno-skarbowych stanowi 1 proc., a więc niewielki odsetek w porównaniu do wszystkich przeprowadzonych w tym samym okresie kontroli – podkreśla resort finansów.

MF nie ma danych o wysokościach kar nałożonych za naruszenie obowiązków wynikających z ustawy o systemie monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów oraz obrotu paliwami opałowymi (Dz.U. z 2017 r. poz. 708 ze zm., w skrócie: ustawa o SENT).

Danymi dysponują naczelnicy urzędów celno-skarbowych, którzy każdą sprawę związaną z naruszeniem rozpatrują indywidualnie.

Przykłady wymierzanych kar zebrał w raporcie z 9 grudnia 2020 r. rzecznik małych i średnich przedsiębiorców. Wskazał 11 spraw, które ostatecznie trafiły do sądów administracyjnych. Wymierzone kary były wysokie – od 2 tys. zł do 60 tys. zł.

Na problem wymierzania kar niewspółmiernych do przewinienia, bo za błędy formalne w zgłoszeniach SENT, zwrócił uwagę również rzecznik MSP. Dlatego postuluje zmiany w przepisach, w tym wprowadzenie zasady niekarania przedsiębiorców za ujawnione podczas kontroli drogowych nieprawidłowości, jeżeli nie będą one powodowały uszczupleń z tytułu należności budżetowych.

Zdaniem rzecznika przy drobnych uchybieniach formalnych, będących wynikiem błędu lub nieświadomości przedsiębiorcy, naczelnicy już dziś powinni odstępować od wymierzenia kary (mają taką możliwość na podstawie art. 22 ust. 3 oraz art. 24 ust. 3 ustawy o SENT). Przemawia za tym interes publiczny – argumentuje rzecznik.

W ocenie rzecznika MSP błędem jest też nakładanie na przewoźników wielokrotnych kar za jedno naruszenie, a więc np. 10 tys. zł za każde nieprawidłowe zgłoszenie SENT, co skutkuje nałożeniem łącznej kary w wysokości np. 30 tys. zł (trzy zgłoszenia) lub 50 tys. zł (pięć zgłoszeń).

Rzecznik wskazuje, że takie łączne kary są nakładane np. z powodu:

  • odpięcia rozładowanej przyczepy w trakcie transportu (przewoźnik zawiózł towar samochodem z przyczepą do klienta, po rozładowaniu towaru z przyczepy odłączył ją i pojechał do kolejnych klientów już samym samochodem, mimo że w zgłoszeniu SENT był pojazd z przyczepą),
  • zgłoszenia przyczepy, której załadunek nie był ostatecznie konieczny (w zgłoszeniu SENT podano samochód-cysternę z przyczepą, a faktycznie dostawa była realizowana przy pomocy samego auta).

Dla uczciwych przedsiębiorców, popełniających drobne uchybienia formalne, takie jednorazowe nałożenie kary (np. w łącznej wysokości 30 tys. zł) może spowodować, że prowadzenie działalności gospodarczej stanie się nieopłacalne – zauważa rzecznik.

Jednak zdaniem Ministerstwa Finansów ewentualne zmiany nie mogą doprowadzić do rozszczelnienia systemu monitorowania. A do tego – według resortu – prowadzi postulat rozszerzenia braku karania na kontrole na drodze, a więc za drobne przewinienia formalne.

W ocenie Ministerstwa Finansów, w sytuacji ujawnienia nieprawidłowości w trakcie kontroli drogowej nie ma możliwości, co do zasady, odstąpienia od nałożenia kary pieniężnej, bo straciłyby sens sankcje wprowadzone w ustawie, które – jak przypomina resort – mają charakter prewencyjny i odstraszający.

Ze stanowiska resortu wynika też, że nie zrezygnuje z monitorowania przewozu olejów odpadowych, co zasugerował rzecznik MSP w swoim raporcie.

Ministerstwo odniosło się też do postulatu rzecznika MSP, aby kary były nakładane według kodeksu postępowania administracyjnego, a nie jak obecnie – ordynacji podatkowej. To – według rzecznika – pozwoliłoby na częstsze odstępowanie od nakładania kar. Resort nie planuje jednak takiej zmiany. Zwraca uwagę, że przepisy ordynacji również pozwalają na odstąpienie od nałożenia kary pieniężnej, co potwierdził NSA w wyroku z 18 maja 2020 r. (sygn. akt II GSK 220/20).

Ponadto przepisy ustawy o SENT (art. 24 ust. 1a, art. 30 ust. 4) dają podstawy do obniżenia wymiaru kary – przypomina Ministerstwo Finansów.

Przykładowe kary dotyczące systemu SENT

Z raportu rzecznika małych i średnich przedsiębiorców wynika m.in., że:

  • za brak numeru zezwolenia drogowego (licencji) przewoźnik otrzymał karę w wysokości 5 tys. zł (WSA uchylił decyzję organów, ale została wniesiona skarga kasacyjna do NSA),
  • za brak zgłoszonej przyczepy – 10 tys. zł (WSA uchylił decyzję, wyrok jest prawomocny),
  • za brak aktualizacji przez przewoźnika numeru lokalizatora GPS – 2 tys. zł (WSA oddalił skargę, została wniesiona skarga kasacyjna do NSA),
  • za stwierdzone podczas kontroli rozbieżności w ilości przewożonego towaru – 20 tys. zł (WSA oddalił skargę, sprawę rozstrzygnie NSA),
  • za wskazanie numeru nieaktualnego zezwolenia drogowego – 10 tys. zł (WSA uchylił decyzję, wyrok jest nieprawomocny),
  • za niezaktualizowanie zgłoszenia o numerze rejestracyjnym przyczepy – 50 tys. zł (5 zgłoszeń SENT po 10 tys. zł kary; NSA uchylił decyzję).

Źródło: raport rzecznika MSP – „System SENT. Problematyka nakładania kar pieniężnych na przedsiębiorców” z 9 grudnia 2020 r. ( Źródło: DGP e – wydanie z dn. 07.01.2021 r./HW)

 

 

Wykonanie: Nautil.pl & CreNet