26 paź 2018

26 paź 2018

Czarterowanie statków w ramach przygotowań ”jak na wojnę” do twardego Brexitu

Przez:

Sekcja: Aktualności

Wg. Financial Times brytyjski rząd obawia się zakłóceń w dostawach  (głównie żywności i leków) w razie fiaska rozmów w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Rozważane jest m.in. czarterowanie przez rząd statków w ramach przygotowań ”jak na wojnę” do ewentualnego twardego Brexitu.

Z informacji gazety wynika, że podczas wtorkowego posiedzenia rządu omówiono ryzyka związane z hipotetycznym scenariuszem upadku rozmów w sprawie Brexitu, w tym w szczególności ewentualne konsekwencje wielogodzinnych opóźnień na odprawach granicznych z Francją. David Lidington poinformował ministrów, że w takim scenariuszu zwyczajowe przeprawy morskie Dover-Calais byłyby w pierwszych sześciu miesiącach po wyjściu z Unii Europejskiej ograniczone o nawet 75 do 85%. Fundamentalnym problemem dla obu stron byłaby konieczność realizowania szeregu kontroli granicznych, wynikających z tego, że Wielka Brytania nie będzie dłużej członkiem Wspólnoty.

Jednym z omawianych rozwiązań był proponowany przez ministra transportu Chrisa Graylinga wynajem dodatkowych statków, które byłyby kierowane na drogi morskie do innych brytyjskich portów. Takie rozwiązanie miałoby być wykorzystywane do przewozu najważniejszych produktów: żywności, leków i być może części samochodowych, na których polega brytyjska branża motoryzacyjna.

W grę wchodzi czarterowanie głównie statków ro-ro oraz promów typu ro-pax, które kierowane byłyby m.in do Londynu, Tilbury i Liverpool. Proponowane rozwiązania wynajmu statków mieszczą się w programie GOOL (Government Owned or Operated Logistics), w ramach którego  rozważane są w zależności od sytuacji trzy opcje: zakupy statków, wynajem albo adaptacja militarnych jednostek pływających

Innym  rozwiązaniem  logistycznym rozważanym na wypadek twardego Brexitu jest zamknięcie dla normalnego ruchu pewnych odcinków dróg ekspresowych czy autostrad w pobliżu głównych portów promowych z przeznaczeniem na tymczasowe parkingi.

Rozmowy w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE trwają od maja 2017 roku. Bruksela chce je zakończyć jak najwcześniej, by mieć czas na zaakceptowanie porozumienia przez Parlament Europejski i Radę UE. Musi to nastąpić przed Brexitem, który jest przewidziany na 29 marca 2019 roku.

Dłużej zatwierdzanie umowy może zająć brytyjskiemu parlamentowi. Już teraz polityczne kłopoty, zwłaszcza silny opór frakcji eurosceptycznej, są wskazywane jako główna przeszkoda w zawarciu porozumienia z UE. Obie strony wciąż nie mogą się także porozumieć w sprawie prawnych zabezpieczeń niezbędnych do uniknięcia powrotu tzw. twardej granicy pomiędzy Irlandią Północną a Irlandią.

Plany rządu spotkały się z krytyką ze strony  Związku Zawodowego Marynarzy Nautilus jak też  brytyjskiej Chamber of Shipping.
(źr.www.portalmorski.pl,www.worldmaritimenews.com  – DA)

 

Wykonanie: Nautil.pl & CreNet